Boeing 787 Dreamliner w barwach LOT




Polski LOT doczekał się w czwartek pierwszej z ośmiu zamówionych nowych maszyn. Miały pojawić się już w 2010 roku, ale ich czas nadszedł w listopadzie 2012. To i tak stawia naszego przewoźnika w gronie firm z najnowszym parkiem maszyn.


W Warszawie wylądował w czwartek pierwszy Dreamliner (czyli "liniowiec marzeń") w barwach narodowego przewoźnika. Samolot przeleciał jednak bez eskorty czterech polskich myśliwców F-16, bo przeszkodziła w tym pogoda. W pierwszą podróż za Atlantyk samolot poleci 16 stycznia do Chicago. Jak powiedział prezes LOT-u Marcin Piróg, wcześniej poznają go pasażerowie latający po Europie: 

- Planujemy, w ramach szkoleń naszych pilotów wykonać kilkadziesiąt rejsów po Europie między 14 grudnia a 14 stycznia. Pierwszy rejs komercyjny będzie 14 grudnia rano, do Pragi. 

Samolot ma wiele zalet dla pasażerów, m.in. będzie ciszej i jaśniej niż w innych samolotach. Dla LOT-u najnowszy Boeing to także o 20 proc. mniejsze wydatki na paliwo. Jednak koszty eksploatacji nowej maszyny w porównaniu z używanymi dotychczas przez LOT Boeingami 767 będą porównywalne. Mimo że raty leasingowe za Dreamlinera są wyższe - mniej będzie się płacić za jego obsługę techniczną i za paliwo. 

Co potrafi Boeing 787 pokazuje te video:
Start godny myśliwców!

Jak poinformował PLL LOT: "Samolot pilotowało czterech kapitanów LOT-u: Jerzy Makula, Marian Wieczorek, Jarosław Zimmer i Krzysztof Lenartowicz przy wsparciu dwóch amerykańskich instruktorów z Boeinga". Wielu miłośników lotnictwa, którzy nie mogli być rano na lotnisku na bieżąco śledziło trasę lotu Dreamlinera na radarze, oglądało relacje telewizyjne i czytało na bieżąco aktualizowane wiadomości prasowe. Ciekawostką była relacja kapitana Makuli, który siedząc za sterami rozmawiał z dziennikarzami o zaletach samolotu, jego prowadzeniu, budowie i osiągach. Jerzy Makula zaznaczył, że latanie tym samolotem to przyjemność, jest cichy, szybki (według PAŻP samolot osiągnął prędkość 967 km/h) i da się nim lecieć lepiej i bezpieczniej.

Przelot naszego Boeigna 787 można było śledzić na:

http://www.flightradar24.com/#!/2012-11-15/00:16/LOT9787

lub
http://flightaware.com/live/flight/LOT9787



Jak prezentuje się Boeing 787 na tle innych maszyn?




Boeing 787 mimo, że wyglądem podobny do innych samolotów pasażerskich, jest jednak nowatorska maszyną. Wzmocnienie kadłuba ma jeszcze jedną znaczącą zaletę - może w nim panować wyższe ciśnienie. W typowym samolocie rejsowym panuje ciśnienie odpowiadające temu, jakie jest na wysokości 2400 m. Chodzi o zmniejszenie naprężeń kadłuba. Tymczasem Dreamliner radzi sobie z ciśnieniem z 1800 m. Dla pasażerów oznacza to wyższy komfort podróży i mniejsze zmęczenie. Dodatkowo w kabinie jest wilgotniej (nie wysycha tak skóra i śluzówki), a powietrze filtrowane jest przez bardzo skuteczny system oczyszczania.

W pierwszą podróż za Atlantyk samolot z Warszawy poleci 16 stycznia 2013  roku do Chicago. Następny rejs - do Toronto, przewoźnik zaplanował na 1  lutego 2013 roku, a 3 lutego pasażerowie polecą Dreamlinerem do  Nowego Jorku. 3 marca 2013 roku nowa maszyna LOT-u wyruszy z Warszawy do Pekinu.
Loty po europie tutaj:

Z nowymi maszynami zmieniło się nieco malowanie, niewiele. Internauci mają swoje, często odważniejsze i ładniejsze. Może poddać pod narodowe głosowanie? 
http://www.bartrozalski.com/files/b787.jpg




Garść przydatnych adresów:





Komentarze