Emigracja z Afryki do Europy - puszczać czy stopować?

Narasta problem emigracji z Afryki i konfliktowych rejonów Azji do Europy, głównie do Europy Zachodniej, choć szlaki prowadzą głównie przez Europę Południową. Pojawia się pytanie, czy przyjmować emigrantów, czy też w jakiś sposób cofać i zatrzymać te falę?

Ciężko mieć coś wobec emigracji, skoro ponad 2 mln Polaków wyjechało pracować poza granice kraju. Wielu Polaków jest przeciwnych emigracji innych nacji do UE, jednocześnie sami bronią naszych praw do emigracji zarobkowej. Doskonale pokazuje ten paradoks pewien mem:

Jednak można zadać sobie pytanie, czy tym samym jest emigracja z krajów z podobnego kręgu kulturowego, gdzie liczba ludności właściwie spada, do emigracji z zupełnie innego kręgu kulturowego, gdzie liczba ludności będzie wzrastać w gigantycznym tempie? W czym problem, pokazuje poniższa prognoza populacji Europy Zachodniej i Afryki na lata 2015 i 2070, czyli już za 55 lat.

Afryka za moment będzie 17x bardziej ludna niż cała Europa Zachodnia.

Wzrost liczby ludności, porównanie państw Europy i Afryki

https://www.google.com/publicdata/explore?ds=d5bncppjof8f9_&ctype=l&strail=false&bcs=d&nselm=h&met_y=sp_pop_totl&scale_y=lin&ind_y=false&rdim=region&idim=region:SSF&idim=country:GBR:DEU:SWE:ESP:FRA&ifdim=region&ind=false

Jak widzimy, prognozy demograficzne mówią, że za 55 lat liczba ludności Afryki wzrośnie prawie 3-krotnie wobec dzisiejszej populacji, w dodatku będzie liczyła prawie 17-razy więcej niż Europa Zachodnia. Czy sugerowanie, że Europa może pomóc w tej fali ma coś z realności? W wielu krajach Europy liczba ludności maleje, być może emigracja byłaby szansą na zastopowanie tych trendów. Pytanie tylko, czy przyjmując 0,5 mln emigrantów dziś, nie będzie oznaczało 50 mln chętnych jutro?

Nie będziemy tego tematu drążyć dalej, po prostu garść linków i zdjęć do własnej oceny i zgłębienia tematu.