Crash testy - zderzenia samochodów z drzewem i nie tylko (wypadek Pani Premier)

Po wypadku Pani Premier Beaty Szydło pół Polski zastanawia się, ile mogła wtedy jechać kolumna rządowa. Policja mówi, że było to niewiele, ponieważ:

"Przed zdarzeniem kolumna opuściła rondo, to dosłownie kilkadziesiąt metrów"  - poinformował rzecznik małopolskiej policji Sebastian Gleń.

http://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-policja-predkosc-kolumny-premier-raczej-nie-byla-nadmierna,nId,2351005

Problem w tym, że tam od ronda do feralnego skrzyżowania jest ok 220 m:

Dobre auto (a Audi A8 takim jest) wychodząc z ronda przy szybkości np: ok 25 km/h, spokojnie może rozpędzić się do 100 km/h na dystansie 215 m (czyli przypsieszyć o 75 km/h). Co nie znaczy, że musiało tyle mieć. Równie dobrze, mogło przyspieszyć do 50-60 km/h i taką prędkością jechać. Jedno można stwierdzić, policjant "przesadził" mówiąc, że jest tam tylko kilkadziesiąt metrów od ronda. 
Jak wygląda to skrzyżowanie:


Kolumna wyprzedzała auto czekające do skrętu. Czy już stało, czy miało włączony kierunkowskaz, nie wiemy. Pewne jest to, że kolumna wyprzedzała na podwójnych ciągłych i na skrzyżowaniu. Jeżeli kolumna miała zarówno sygnał dźwiękowy i świetlny, to podobno kolumna "jest czysta" i wina spada na młodego kierowcę Fiata.

Choć jeśli były to tylko światła i to zaledwie takie, to współczujemy :)

Bardzo podobny wypadek był kiedyś też z udziałem policji na DK8:
Nieoznakowany radiowóz staranował Peugeota

A tak pokazała to TVP, dosyć luźne podejście do tematu ;)

Z jaką prędkością auto uderzyło w drzewo? To ustalą specjaliści. My możemy tylko gdybać. Od środka skrzyżowania do drzewa jest ok 20 m, czyli na takim dystansie auto mogło hamować. Auto może wytracić na takim dystansie zazwyczaj około 50-60 km/h, pod warunkiem że całą drogę hamuje! Przy takiem założeniu, kierowca BORu musiałby zacząć hamowanie już na środku skrzyżowania, czyli właściwie przed lub w momencie uderzenia. Czyli czysto w teorii możliwe jest wyhamowanie do 0 km/h przed drzewem, jadąc te spokojne 50 km/h, jeżeli hamujemy jeszcze przed zderzeniem z autem.
Jednak jeśli tak nie było, to prawie wszystko zależy do czasu rekacji i tutaj rozbieżności być baaaaardzo duże.
Zakładając dobrą reakcję (jaką po BOR można się spodziewać), ale jednak już  po zderzeniu z autem, to prędkość uderzenia w drzewo w zależności od prędkości początkowej, może wynosić 15-50 km/h.
Z tego przykładu widać, że jeżeli mamy drzewa (lub znaczące przeszkody) to pędzić powyżej 60 km/h jest niebezpieczne już nie tylko dla pieszych, ale i osób w samochodzie!

Bardzo istotna jest więc długość śladów hamowania do oceny szybkości.


Ale jak widać, czasem można wyhamować nawet z zaskoczenia i na 10 m z prędkości ... hymmm około 40 km/h? Wystarczy być "gotowym"  na niespodziewane.

Zobaczmy zniszczenia z crash testów, wybraliśmy możliwie podobne przypadki, czyli zderzenie czołowe i gdzie się da to Audi A8-A6.


Crash test Audi A8 - starsza wersja, uiderzenie w ścianę przy 64 km/h, a więc nieco innych charakter niż w samo drzewo.

Porównanie zniszczeń, jednak charakter zderzenia w obu przypadkach nieco inny.


Nowy model Audi A6 - uderzenie na wysokości przedniej lampy, także nieco inny charakter niż uderzenie centralnie w drzewo.

Crash test VW Golfa - uderzenie w drzewo przy 76 km/h. Audi A8 jest dużo bardziej bezpieczne i uderzyło przy dużo mniejszej szybkości (przynajmniej oficjalnie).


Ale dosyć gdybania, popatrzmy jak wyglądają przejazdy kolumn rządowych lub prezydenckich w innych krajach. Ideałem jest Japonia, pełna kultura :)





Kolumna Putina pod prąd w Moskwie :)






Komentarze