Jak bardzo zależy Tobie na wyjeździe do USA? Zobacz ile danych musisz podać.

 Zakres danych, jakie Stany Zjednoczone zamierzają pozyskiwać od osób odwiedzających kraj, budzi coraz większe zainteresowanie oraz kontrowersje w kontekście prywatności i ochrony danych osobowych. Zbierane informacje wykraczają poza podstawowe dane identyfikacyjne i obejmują szerokie spektrum danych historycznych oraz wrażliwych. Od odwiedzających oczekuje się podania numerów telefonów używanych w ciągu ostatnich pięciu lat oraz adresów e-mail wykorzystywanych nawet na przestrzeni dziesięciu lat. Dodatkowo gromadzone mają być adresy IP oraz metadane zawarte w zdjęciach przesyłanych drogą elektroniczną, co umożliwia szczegółową analizę aktywności cyfrowej.

Istotnym elementem tego procesu jest również pozyskiwanie danych dotyczących członków rodziny odwiedzającego. Obejmuje to imiona rodziców, małżonka, rodzeństwa i dzieci, a także ich daty i miejsca urodzenia. Władze mogą również wymagać informacji o obecnych i przeszłych miejscach zamieszkania członków rodziny oraz numerach telefonów, z których korzystali w ostatnich latach. Szczególnie wrażliwą kategorią są dane biometryczne, takie jak wizerunek twarzy, odciski palców, DNA czy skan tęczówki oka.

Celem tak szerokiego zakresu zbieranych informacji jest zwiększenie bezpieczeństwa narodowego oraz usprawnienie procedur imigracyjnych i wizowych. Krytycy wskazują jednak na ryzyko nadużyć, wycieków danych oraz brak proporcjonalności między celem a skalą ingerencji w prywatność. W debacie publicznej coraz częściej pojawiają się pytania o przejrzystość przetwarzania tych danych oraz okres ich przechowywania. Niezależnie od ocen, osoby planujące podróż do USA powinny mieć świadomość, jak rozległy zakres informacji może być od nich wymagany i jakie konsekwencje się z tym wiążą.






Dane zbierane od osób ubiegających się o wjazd do Stanów Zjednoczonych, w tym informacje podawane we wniosku ESTA, są wykorzystywane przede wszystkim przez amerykańskie służby graniczne i imigracyjne (CBP – Customs and Border Protection) w celach bezpieczeństwa i kontroli imigracyjnej. Informacje te służą do weryfikacji tożsamości podróżnego oraz potwierdzenia, czy spełnia on warunki wjazdu do USA w ramach ruchu bezwizowego lub na podstawie wizy.

Dane, w tym te dotyczące aktywności w mediach społecznościowych, mogą być analizowane w celu oceny ryzyka związanego z podróżnym, na przykład pod kątem zagrożeń terrorystycznych, przestępczości transgranicznej lub naruszeń prawa imigracyjnego. CBP wykorzystuje je do krzyżowego sprawdzania informacji z innymi bazami danych administracji USA oraz instytucji partnerskich, co pozwala wykrywać niespójności lub fałszywe deklaracje. Informacje te mogą być również używane do ustalenia historii podróży, wcześniejszych naruszeń przepisów wizowych lub pobytowych oraz potencjalnych powiązań z osobami lub organizacjami objętymi zainteresowaniem służb.

Zebrane dane nie są wykorzystywane do celów komercyjnych, lecz mogą być udostępniane innym agencjom rządowym USA odpowiedzialnym za bezpieczeństwo narodowe, egzekwowanie prawa lub ochronę granic. W określonych przypadkach informacje mogą być przechowywane przez dłuższy czas, nawet jeśli wjazd nie dojdzie do skutku. Analiza danych z mediów społecznościowych ma charakter pomocniczy i nie opiera się wyłącznie na pojedynczych wpisach, lecz na ogólnym kontekście i wzorcach zachowań.

W praktyce oznacza to, że dane podawane we wniosku ESTA mogą mieć wpływ nie tylko na decyzję o zezwoleniu na podróż, lecz także na sposób przeprowadzenia kontroli granicznej po przylocie do USA. Dlatego kluczowe znaczenie ma podawanie informacji prawdziwych, spójnych i zgodnych ze stanem faktycznym.

https://usa-esta.pl/informacje-esta/w-jaki-spos%C3%B3b-informacje-z-medi%C3%B3w-spo%C5%82eczno%C5%9Bciowych-podane-we-wniosku-esta-b%C4%99d%C4%85-wykorzystywane-przez-cbp/

https://i94.cbp.dhs.gov/home - formularz wizowy:




Komentarze