Jerzy Janowicz - czyli wzrost w tenisie

Wyrasta nam nowa gwiazda sportu w bardzo medialnej dyscyplinie jakim jest tenis ziemny.
Nie wiemy czy to wynik tylko dbałości rodziców, czy też powoli daje znać to, że w Polsce przybywa krytych całorocznych kortów i jest z czego wybierać na krajowym rynku.

Tak czy inaczej cieszymy się, że w końcu doganiamy świat, bo Słowianie już od dawna rządzą w tenisie, teraz czas na naszych rodaków!
Talent Janowicza wspaniale się rozwija z roku na rok. Wystarczy tylko spojrzeć na postęp w rankingu ATP:

  • 2007 rok - pierwsze notowanie na 1506 miejscu, koniec roku 1479;
  • 2008 rok skończony na 335 miejscu;
  • 2009 rok na 319 miejscu;
  • 2010 rok na 161 miejscu;
  • 2011 rok na 221 miejscu;
  • 2012 rok - obecnie na 64 miejscu z szansą na pierwszą 40-tkę!
Więcej o jego karierze można poczytać na:

http://jerzy-janowicz.com/ - oficjalna strona Jerzego.

To co od razu przykuwa uwagę ... to jego wzrost, Janowicz ma aż 203 cm wzrostu. I na tym chciałbym się skupić. Czy wzrost pomaga tenisistom? Generalnie tak, przynajmniej pokazuje to średnia wysokość czołówki światowego tenisa. Większość tenisistów ma wzrost pomiędzy 180-200 cm. Można więc śmiało powiedzieć, że przeciętny zawodowy tenisista jest o około 10 cm wyższy niż przeciętny mężczyzna.
Zobaczmy jak to wygląda w czołówce tenisistów:
  • Rafael Nadal - 185 cm i 85 kg;
  • Roger Federer - 185 cm i 85 kg;
  • Novak Đoković - 188 cm i 80 kg;
  • Najlepszych 200 tenisistów ma średnio 25 lat, 185 cm wzrostu i waży 78,5 kg.
  • Mistrzowie tenisa sprzed 15-40 lat byli nieco niżsi, mieli zazwyczaj 175-185 cm, np: Jimmy Connors 177 cm, Björn Borg 180 cm, Andre Agassi 180 cm.
 Mało jest jednak tenisistów gigantów, czyli potworów ponad 2 m. Może to wynikać z tego, że tak wysokie osoby nie zawsze są tak dynamiczne i zwinne jak nieco niższe osoby. Z całą pewnością jednak wzrost pomaga przy serwisie, a więc podstawie nowoczesnego tenisa. Bez dobrego serwisu nie ma szans zawędrować do najlepszej setki ATP. 
Na czym polega korzyść z wysokiego wzrostu w tenisie? Jeden obraz wart więcej niż 1000 słów, a więc zobaczmy:

Każdy tenisista podczas serwisu stara się uderzyć piłkę w jak najwyższym punkcie, ponieważ to gwarantuje mu większe pole manewru na polu serwisowym rywala. Przy wolnym serwisie nie ma problemu, by piłka opadła przed końcem pola serwisowego. Jednak przy bardzo szybkich uderzeniach trzeba ratować się poprzez specjalne uderzenia, tak by piłka opadała parabolą. Dlatego większość tenisistów podczas serwisu stara się uderzyć jak najwyżej, często w tym momencie są sporo nad ziemią, do tego nieco wychyleni do przodu, by skrócić dystans piłka-siatka. Dobrze obrazuje to serwis Rafaela Nadala:

Dlatego w tym elemencie dużą przewagę zyskują wysocy zawodnicy. Mogą skupić się bardziej na sile (a więc szybkości), a nie tylko na precyzji.
A co można powiedzieć o osiągnięciach wysokich tenisistów?
  • John Isner - 206 cm i 111 kg - najwyżej w rankingu na 5 miejscu. Ma największą liczbę zaserwowanych asów w jednym meczu - aż 113!
  • Samuel Groth - najszybszy zmierzony serwis świata 263 km/h, choć budzi nieco wątpliwości (spora przewaga między tym wynikiem a poprzednim). Ma 194 cm wzrostu i 93 kg i najwyżej w rankingu był na 220 miejscu.
  • Ivo Karlović - najwyższy tenisista, przynajmniej z tych, którzy byli wśród najlepszych 200 ATP. Ma 208 cm i 104 kg, najwyżej w rankingu był na 44 miejscu. Był do niedawna rekordzistą w najszybszym serwisie świata - 251 km/h.

Poprzedni rekord należał do Andy Roddicka (187 cm i 88 kg) i wynosił 249,5 km/h. Siłę serwu Roddicka można zobaczyć w tym video:


Samuel Groth i jego 263 km/h w zwolnionym tempie. Nic, tylko uczyć się. Dla kobiet rekord wynosi obecnie 210 km/h - Sabine Lisicki, Venus Williams ma zaś - 209 km/h.
Jednak i Janowicz ponoć posłał piłkę w Szczecinie z prędkością 251 km/h!

Wypada mieć więc tylko nadzieję, że Janowicz wykorzysta swój wzrost do tego, by trafić do czołowej 10-tki ATP. Ma nie tylko warunki fizyczne, ale i talent, dynamikę oraz temperament. Do tego jest jeszcze młody i dużo czasu przed nim.

Poniżej kilka ciekawych linków:

Komentarze